PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=7411}

Zapomniani

Los Olvidados
7,4 1 920
ocen
7,4 10 1 1920
7,3 7
ocen krytyków
Zapomniani
powrót do forum filmu Zapomniani

Pokazuje rzeczy, które bulwersują opinię publiczną. Bo jak można obnażać prawdę wytykając nędzę, ubóstwo uczuciowe oraz przegrany los dzieci z ulicy? Taką prawdę należałoby ukrywać, nie narażając dobrego samopoczucia szczytów władzy i "normalnych" ludzi.
Film piękny w swej wymowie: kiedy dzieci zostają porzucone, pozbawione uczucia i oparcia u najbliższych, rolę nauczyciela przejmuje ulica. Ona zaczyna kształtować ich myślenie i działanie nastawione głównie na przemoc i zapewnienie sobie środków do przeżycia... Nawet kosztem życia innych.
Świat przedstawiony jest straszny, obcy i wrogi. I nawet tak piękne osoby jak Pedro, zostają naznaczone cierpieniem i złem, a walcząc o siebie narażają swoje życie. Film przemawia swoją surowością i każdy powinien go zobaczyć.

ocenił(a) film na 10
kosmiczny

Dokładnie. Dla mnie to bezwzględne arcydzieło. Jeden z krytyków nazwał ten film "czarnym światłem", być może najczarniejszym jakie kiedykolwiek zapalono w kinie. Kwintesencją tego dzieła jest scena końcowa, kiedy zwłoki Pedra zrzucone zostają z osła na wysypisko śmieci. Bieda dzieci meksykańskiej ulicy ukazana zarówno jako materialna, jak i duchowa. Jeżeli, którekolwiek z nich, tak jak Pedro ma ochotę i zamiar się z tej nędzy wyrwać, to i tak nie ma szans i jego plany są skazane na porażkę. Kiedyś Marek Hłasko napisał, że dzieła wybitne, arcydzieła sztuki filmowej, prawdziwe tragedie, poznaje się nie po tym, ile łez wyleje widz oglądając film, ale wtedy kiedy serce podchodzi do gardła, oczy są suche, a sala z wrażenia i przejęcia milknie. Do takiego rodzaju dzieł (czyli arcydzieł) zaliczył właśnie "Los Olvidados", czyli "Zapomnianych". Po latach, kiedy po raz pierwszy miałem przyjemność i okazję obejrzeć ten film w "Iluzjonie" w Warszawie ( bo nasza tv niestety przez szereg lat takich filmów nie raczyła wyświetlać), a było to dopiero gdzieś na początku lat 2000, miałem wreszcie możliwość sprawdzić na ile słowa Marka Hłaski dotyczące tego filmu są prawdziwe. I rzeczywiście. W kulminacyjnej scenie grobowa cisza. Sala zamarła. Pierwsze słowa widzowie wypowiadają po wyjściu z kina, dzieląc się wrażeniami i swoimi spostrzeżeniami. Na tych, którzy ten film oglądali wtedy po raz pierwszy ( w tym na mnie), dzieło to wywarło piorunujące i niezapomniane wrażenie. Moim zdaniem w bardzo bogatym dorobku Bunuela to dzieło po prostu najlepsze. Zresztą w całym dorobku kinematografii w ogóle jedno z najlepszych, a z pewnością najważniejszych.
PS. Zastanawia mnie jedna rzecz. Dlaczego zazwyczaj bardzo mała ilość komentarzy znajduje się przy filmach, które rzeczywiście uznane są za arcydzieła, a najwięcej postów przy dziełach delikatnie rzecz ujmując, będących jakości miernej? Przypadek?

ocenił(a) film na 8
Garrincha

Pewnie dlatego, że ambitniejsze kino wymaga odrobiny refleksji. Łatwiej bawić się w bitwę aktorów.

Sam film bardzo dobry, największe wrażenie robi oczywiście końcówka. Dobitnie pokazuje, że w takich krajach życie jest nic nie warte.

ocenił(a) film na 9
tearofmankind

tzn. jakich krajach?

ocenił(a) film na 8
EdusMagicznyPrzyjaciel

Kraje 3 świata w których jest więcej ludzi niż jedzenia:
-Meksyk,
-slumsy w Brazylii
-Indie(tam nie ma nawet pogrzebów, zwłoki wrzucane są do rzeki)
-wiele krajów Afrykańskich
-Chiny za czasu Mao Zedonga(w sumie nie tak dawno)

ocenił(a) film na 8
kosmiczny

Z tego co wiem, to miał wiele nieprzyjemności i obostrzeń od rządu Meksyku za ten film obnażający te kwestie, bo w tym okresie życia żył w tym kraju.

ocenił(a) film na 4
kosmiczny

Jest akurat odwrotnie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones