To ja chyba oglądałem inny serial. Bo "Stulecie winnych" nie jest dobre. Jedyny plus to kilku dobrych aktorów. Reszta leży.
No nie... Czas honoru był sredniakiem ale miał wybitne postaci drugoplanowe jak Rainer, Ryszkowski, Zwonariew... a w Stuleciu Winnych nie ma ani jednej ciekawej postaci. Ani jednej. Wszystko jest płaskie, mało emocjonujące, tempo fabuły zbyt szybkie, narracja poprowadzona po łebkach...
Uważam podobnie. Dla mnie jeden z lepszych seriali. Może nie jest arcydziełem pod względem technicznym, ale oglądam odcinki z ciekawością, napięciem. Mam nadzieję, że będzie 3 sezon.